Blog

Ochrona sygnalistów w firmach w Polsce

29.07.2021

W kwietniu br. razem z ARC Rynek i Opinia przeprowadziliśmy badanie pt. „Ochrona sygnalistów – świadomość pracowników i praktyki w firmach w Polsce”. Miało nam ono odpowiedzieć na pytanie, czy pracownicy chętnie zgłaszają nieprawidłowości w miejscu zatrudnienia? Jeśli nie, to czym to jest spowodowane? Jakie rozwiązania w zakresie zgłaszania nieprawidłowości stosują firmy i instytucje w Polsce? Poniżej prezentujemy wnioski z pierwszej części badania.

Mimo bliskiego terminu wejścia w życie dyrektywy UE o ochronie sygnalistów, firmy z sektora prywatnego, które będą jej podlegać, są często nieświadome nadchodzących obowiązków, a zatrudnieni w nich pracownicy rzadko mają możliwość anonimowego zgłaszania nieprawidłowości wewnątrz organizacji.

Co 4 badany zgłasza nieprawidłowości w miejscu pracy

Z badania wynika, że tylko nieco ponad 1/4 pracowników odważyła się kiedyś zgłosić jakąś nieprawidłowość u swojego pracodawcy, przy czym zdecydowana większość tej grupy wykorzystała do tego kanały wewnętrzne (25%). Zgłoszenia te najczęściej dotyczyły niewłaściwego traktowania pracowników, jak np. mobbing czy dyskryminacja (51%), naruszeń przepisów BHP (47%), ale także nieprzestrzegania przepisów prawa pracy (31%) czy działania na szkodę firmy przez pracowników (27%).

Dlaczego nie informujemy swoich pracodawców o złych praktykach w firmie?

30% badanych deklaruje, że w ich miejscach zatrudnienia nie istnieją procedury i kanały zgłaszania nieprawidłowości, a jeśli nawet, to są one niesformalizowane i nie zapewniają poufności oraz ochrony zgłaszającego (jak np. rozmowa osobista, email, pismo). Nieprawidłowości nie zgłasza się zatem przede wszystkim w obawie przed brakiem poufności (34%), pogorszeniem wizerunku w oczach przełożonych (35%), ostracyzmem ze strony współpracowników (32%) czy konsekwencjami służbowymi (69%), jak np. pominięcie przy awansie czy zwolnienie z pracy. Wśród osób, które kiedyś zgłosiły nieprawidłowości, 16% osobiście doświadczyło negatywnych konsekwencji, ale już niemal 4 na 10 badanych słyszało o sytuacji, w której ktoś inny poniósł konsekwencje w związku z ich zgłoszeniem pracodawcy.

Rozwiązania oferowane pracownikom do zgłaszania nieprawidłowości są często prowizoryczne i wręcz zniechęcające do sygnalizowania jakichkolwiek problemów w organizacji. Z badania wynika bowiem, że 30% firm w ogóle nie ma wyznaczonych kanałów do zgłaszania nieprawidłowości, a 25% nie wie o istnieniu kanałów w swojej organizacji. Doświadczenie pokazuje, że jeśli istnieją jakieś formy zgłaszania złych praktyk lub przypadków łamania prawa to często są nieformalne albo nie zapewniają anonimowości. Potrzebne są rozwiązania systemowe, czyli specjalne procedury oraz odpowiednio zaprojektowane kanały komunikacji, zapewniające ochronę poufności osoby zgłaszającej.

7 na 10 pracowników oczekuje anonimowości

Z badania wynika, że kluczowymi warunkami, które powinien spełniać system do zgłaszania nieprawidłowości w organizacji, aby pracownicy chcieli z niego korzystać, są przede wszystkim możliwość dokonywania zgłoszeń anonimowych (70% wskazań) oraz niezbieranie danych osobowych (55%). Istotne są również starania firm, aby zgłoszone już nieprawidłowości wyjaśnić – jak wynika z badania, 44% pracowników nie sygnalizuje problemów, bo uważa, że ich zgłoszenia nie przyniosą żadnych efektów.

Obawy są uzasadnione, ponieważ respondenci wskazują, że tylko co trzecia firma podejmuje działania wyjaśniające i eliminujące złe praktyki. Jest to o tyle zastanawiające, że ich odpowiednio wczesne wykrycie i rozwiązanie wewnątrz organizacji może uchronić firmę przed nieodwracalnymi stratami wizerunkowymi czy też karami finansowymi nałożonymi np. przez instytucje zewnętrzne. Słuchanie głosu pracowników i reagowanie na ich sugestie to istotny element w budowaniu organizacji odpowiedzialnej i otwartej. Pracownicy, którzy widzą, że ich „wkład” w życie firmy ma sens, są bardziej zaangażowani i lojalni, co przekłada się na wymierne korzyści dla przedsiębiorstwa. Równocześnie pozostanie anonimowym jest największym oczekiwaniem pracowników a dzisiejsze rozwiązania technologiczne w pełni umożliwiają spełnienie takich potrzeb, tzn. jest możliwe prowadzenie korespondencji między zgłaszającym a firmą bez podania jakichkolwiek danych kontaktowych.

Sama wiedza o dyrektywie o ochronie sygnalistów jest niewielka – słyszał o niej tylko 1 na 10 badanych. I choć 56% pracowników wierzy, że dzięki nowemu prawu poprawi się bezpieczeństwo zgłaszających naruszenia, wciąż jednak pojawiają się osoby, które pozostają wobec tego sceptyczne. To od postawy i działań pracodawców zależy, czy pracownicy będą chcieli sygnalizować nieprawidłowości w organizacji i tym samym przyczyniać się do doskonalenia swojego miejsca pracy.

O badaniu:

Badanie „Ochrona sygnalistów – świadomość pracowników i praktyki w firmach w Polsce” zostało przeprowadzone w kwietniu 2021 r. przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie braf.tech. Pierwsza część badania została przeprowadzona metodą CAWI na grupie 403 pracowników firm prywatnych zatrudniających ponad 50 pracowników i firm z sektora finansowego zatrudniających ponad 10 osób, objętych działaniem Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (tzw. dyrektywa o ochronie sygnalistów). W drugiej części badania ARC Rynek i Opinia wykorzystało metodę CATI na grupie 200 firm prywatnych i instytucji publicznych, zatrudniających ponad 50 pracowników, firm z sektora finansowego zatrudniających ponad 10 osób, instytucji publicznych (w tym gmin zamieszkałych przez ponad 10 000 mieszkańców), oraz firm państwowych.

Skontaktuj się z nami jeszcze dziś,
aby dowiedzieć się więcej.

Z przyjemnością opowiemy Ci o naszym produkcie i jego zaletach!